Dzisiaj prawdziwa ślicznostka, a właściwie dwie. Pierwsza z nich, to kolejny tomik z serii Skuteczni Święci, tym razem poświęcony św. Rozalii, a druga, to już modlitewnik oparty na wspomnianej serii, będący zbiorkiem modlitw do rożnych świętych Kościoła w zależności od intencji.
Nie będę udawać, nie znałam wcześniej św. Rozalii, jakoś nigdy nie zainteresowała mnie jej postać, a okazuje się, że była bardzo ciekawą kobietą, księżniczka, która zrezygnowała z dostatniego życia i wybrała drogę pustelnicy, by przez post i modlitwę służyć Jezusowi. Oczywiście jej decyzja nie była łatwa, szczególnie przez wzgląd na jej status społeczny i czasy, w których żyła. Jednak wieść o żyjącej w grocie pustelnicy rozeszła się po okolicy, a miejscowi coraz częściej przybywali, by prosić Rozalię o modlitwę i porady w życiowych problemach. Dziewczyna pragnęła przede wszystkim samotności, dlatego przeniosła się w wysokie partie gór, gdzie prowadziła życie surowe i przepełnione umartwieniami pokutnymi, co odbiło się na jej zdrowiu i doprowadziło do śmierci w wieku zaledwie 31 lat.
Rozalia zmarła w opinii świętości, ale na swój wielki powrót czekała prawie 500 lat, do czasu gdy w 1624 r. w Palermo wybuchła epidemia, która zbierała żniwo śmierci. Wówczas przyszła święta ukazała się we śnie pewnej pobożnej kobiecie, wskazała miejsce, gdzie znajduje się jej ciało, a także poleciła, aby przeniesiono je w procesji do Palermo. Wszystko to się spełniło, a gdy procesja ze szczątkami Rozalii przeszła przez miasto, wówczas zaraza ustała. Kult świętej zaczął się rozwijać, a ona sama została uznana za patronkę Sycylii i Palermo, chorych na dżumę i innych chorób zakaźnych, a także orędowniczkę w czasie katastrof, trzęsień ziemi i klęsk żywiołowych.
Jak zawsze w przypadku serii Skuteczni Święci, na początku mamy krótką biografię Rozalki, a później już zbiór rożnych modlitw, w tym nowennę i litanię, z których warto korzystać w różnych potrzebach albo po to, żeby się z Rozalią zaprzyjaźnić.
♥♥♥
Święta Rozalia, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2025.
Książeczka „Modlitwy ze Świętymi” to małe cudeńko. Bardzo ładnie wydany tomik zawiera 60 modlitw do różnych świętych ułożonych w porządku alfabetycznym. I tak całość otwiera św. Agata, a zamyka św. Zygmunt Szczęsny Feliński. Teksty modlitw nawiązują do faktów z życia konkretnych postaci albo odnoszą się do problemów, w rozwiązywaniu których dany święty się specjalizuje. To najczęściej proste wezwania, mocno zanurzone w ufności w Boże miłosierdzie. Warto wspomnieć, że przy każdej modlitwie znajduje się również kolorowy wizerunek świętego, co może nie jest niezbędnym dodatkiem, ale na pewno podnosi walory estetyczne tomiku.
Dzięki niewielkim rozmiarom można mieć ten modlitewnik zawsze przy sobie, każdego dnia prosząc o wstawiennictwo innego świętego. To też doskonała okazja do pogłębiania swojej duchowości i bliskości z Panem, a także do poznawania nowych ludzi, którzy wyprzedzili nas na drodze do świętości i inspirowania się ich życiem. Bo o ile św. Faustyny, św. Maksymiliana czy św. Józefa nie trzeba nikomu przedstawiać, to już bł. Bolesława Lament czy św. Izydor Oracz są dla mnie zupełną zagadką.
„Modlitwy ze Świętymi” to prześliczny i pełen duchowych natchnień tomik. Jeśli szukacie czegoś malutkiego na prezent, co będzie nie tylko pożyteczną, ale też miłą dla oka rzeczą, to już nie musicie, bo ta malinowa książeczka spełnia wszystkie wymagania. Polecam z całego serca!
♥♥♥
Modlitwy ze świętymi w szczególnych potrzebach, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2025.



Komentarze
Prześlij komentarz