Rewolta, czyli podsumowanie kondycji współczesnego świata
„Bez walki nie ma postępu”. Nadav Eyal wybrał słowa Frederica Douglasa na motto swojej książki „Rewolta”. Ja skłaniam się raczej do wersji Stefana Kisielewskiego: „To, że jesteśmy w dupie to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.” Bo właśnie o tym jak się urządziliśmy, i że nie poszło nam najlepiej, w fascynujący sposób opowiada izraelski dziennikarz.