Grecja, jakiej nie znacie, czyli „Nienawiść to połowa zemsty” Emiliosa Solomou

Nic tak dobrze nie smakuje latem, jak literatura grecka. Szczególnie jeśli tak jak w przypadku tomu „Nienawiść to połowa zemsty” Emiliosa Solomou mamy do czynienia z grubym tomiszczem, nieśpieszną akcję i fabułą, która wytrąca z równowagi.

Labirynty słodkiej makabry, czyli trzeci tom „Nienawidzę Baśniowa” Skottiego Younga

Bez wątpienia Gertrude to moja ulubiona komiksowa bohaterka. I choć byłam pewna, że w trzecim tomie „Nienawidzę Baśniowa” zielonowłosa złośnica niczym mnie nie zaskoczy, to Gert zrobiła najdziwniejszą rzecz ze wszystkich dotychczas – zaczęła myśleć! O mamo, teraz to dopiero będzie się działo.

Ulotność chwil i opowieści, czyli „Doktor Bianko i inne opowiadania” Maćka Bielawskiego

Wydawnictwo Książkowe Klimaty wielbię głównie z dwóch powodów – literatury czeskiej i literatury greckiej, którą wydają. Mam swoich ulubieńców, których książki biorę w ciemno, ale chętnie sięgam też po zupełnie nieznane nazwiska, bo po prostu ufam wrocławskiemu wydawcy. Tym razem skusiłam się na niepozorny tomik Maćka Bielawskiego „Doktor Bianko i inne opowiadania”.

Komiksowe „dwójki”, czyli kontynuacja „Oblivion Song” i „Deadly Class”

komiks Oblivion Song, tom 2

 

Plan był taki, że odpuszczam „Oblivion Song” i „Deadly Class”, bo jedynki nieszczególnie mnie ujęły, jednak w akcie desperacji postanowiłam dać jeszcze jedną szansę komiksom Kirkmana i Remendera, dlatego skusiłam się na kontynuacje obu tytułów. Cóż, szału nie było, ale bawiłam się całkiem dobrze.

Godne zamknięcie serii, czy trzeci tom „Grass Kings” Matta Kindta i Tylera Jenkinsa

Tajemnica „Królestwa traw” została rozwiązana. Już wiemy jak to wszystko się kończy, możemy odłożyć trzy tomy na półkę i z satysfakcją podziwiać białe grzbiety. Tak, satysfakcja to dobre słowo. Ani przesadny entuzjazm, ani żal płynący z rozczarowania. Po prostu zadowolenie z dobrze napisanej i jeszcze lepiej narysowanej opowieści.

Rozpoznani po latach, czyli niezwykły album „Powstanie Warszawskie. Rozpoznani”

Film „Powstanie Warszawskie” z 2014 r. reklamowano jako pierwszy na świecie dramat wojenny non-fiction. Obraz pokolorowany i zmontowany z autentycznych materiałów nagrywanych w czasie powstania pozwala na 80 minut przenieść się do 1944 roku. Książka „Powstanie Warszawskie. Rozpoznani” może sprawiać wrażenie dodatku do filmu, ale w rzeczywistości to pięknie i solidnie wydany album o ludziach, których dopiero po latach udało się rozpoznać na zdjęciach z powstańczych kronik.

„Znam więcej książek niż ludzi i jest mi z tym dobrze”. - Andrzej Stasiuk-