Lekcja tolerancji dla dzieci, czyli „Kropka i kreska” Véronique Cauchy
![książka dla dzieci Kropka i kreska](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjZMaGso-1asLsEJ0gLHzp8fPEsCiT92Ok4bP6gdpsMmcKkBWChaiNkWhfc2eBWB_IZY8KcnWepWVB_9DDr3yNQYwaLjkmeoN6j36Lfg_2gI8qKOcVCNPpi_o6jQBguOaJN2LNANikcOi0/s16000/20200416_164206-01.jpeg)
Tomik „Kropka i kreska” był pierwszym wydanym przez wydawnictwo Kropka i okazał się fantastyczną zapowiedzią przyszłych, cudownych książek. Bo Kropka celuje w tytuły mądre, pomysłowe, ciekawe graficznie, rozwijające wyobraźnię i zmysł estetyczny. Czyli dokładnie takie, jak ich debiutancka „Kropka i kreska”.
Pewnego
dnia czarna kropka spotyka białą kreskę. Obie natychmiast zaczynają
się bawić tworząc różne rzeczy. Jednak w kupie raźniej, łatwiej też o
większą kreatywność, dlatego kropka i kreska zapraszają do zabawy
swoich przyjaciół. Kolejne cuda powstają na naszych oczach, jednak
wciąż wszystko jest tylko czarno-białe. Ale i na to znajduje się
sposób, bo nasi bohaterowie zapraszają kolorowych przyjaciół z rożnych
zakątków świata. Barwy się mieszaj tworząc nowe kolory, a wszystkie
kropki i kreski świetnie się bawią.
![książka dla dzieci Kropka i kreska](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUhkrWldi14jsngL84pV9TI-DAEpiuvK8D2zBFnX6_Ucveaxj4vU7wwcem11Q5O5rsod1by72cyv60UwVCxQ0E7PgitqN-jZ3MxCgMra24pJxLgAYnedCVG7ZfpUgqssCZzH-ux7pmPRRg/w640-h452/20200416_164117-01.jpeg)
![książka dla dzieci Kropka i kreska](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY61ZmUcRXw_8FwtMlCptEFsBcPBnPLORrggHABo5hKesOOtS5nmML_sbQE87eU2Ky9O2bpbsmer09m7Ve2jcbpFqNL8ZLyioxci1FIcMJxRGSevBniEFbhDZI7lvkozVwqplunIj6x8fs/w640-h452/20200416_164125-01.jpeg)
W
swojej książęce Véronique Cauchy opowiada prostą historyjkę, która w
sympatyczny i nienachalny sposób uczy tolerancji. Całość tchnie
optymizmem i zwykłą radością z bycia razem. Bo świat jest piękny dzięki
nam, naszym kolorom i różnorodności. Starszaki intuicyjnie przyswoją
treść, z młodszymi trzeba trochę przegadać temat, ale to dobrze, bo
lektura jest tylko pretekstem do przekazywania dzieciom pozytywnych
wzorców i pokazywania, że każdy z nas jest wspaniały na swój własny
sposób. Urokliwe ilustracje Laurenta Simona spodobają się szczególnie
młodszym czytelnikom, bo odgadywanie co kryje się na obrazkach jest
świetną zabawą. Z resztą grafiki zaskakują pomysłowością i zachęcają do
rysowania własnych kropko-kreskowych obrazków. Zabawa w kolory sprawia
frajdę i pozwala na chwilę refleksji. Właśnie takie książki dla dzieci
lubię najbardziej.
„Kropka i kreska” to książeczka podszyta uśmiechem. Nawet w tej mocno niebieskiej okładce, właściwie w użytym odcieniu niebieskiego, jest coś takiego, że od razu robi mi się wesoło. Lubię takie nieoczywiste i artystyczne tomiki, które poszerzają dziecięce horyzonty i są wyzwaniem dla wyobraźni dorosłych czytelników.
„Kropka i kreska” to książeczka podszyta uśmiechem. Nawet w tej mocno niebieskiej okładce, właściwie w użytym odcieniu niebieskiego, jest coś takiego, że od razu robi mi się wesoło. Lubię takie nieoczywiste i artystyczne tomiki, które poszerzają dziecięce horyzonty i są wyzwaniem dla wyobraźni dorosłych czytelników.
♥ ♥ ♥
Véronique Cauchy, il. Laurent Simon, Kropka i kreska (tyt. oryg. Le trait et le point), tłum. Paulina Błaszczykiewicz, wyd. Kropka, Warszawa 2020.
![książka dla dzieci Kropka i kreska](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAWj3UAEyL0PqrQ5xA22NNDql4QjtEsH1J6k4xYhv2C70Ny3fE3umNVH23-rX3Pfc2X-g06zcJu46hd6fx1awW3UW1DDqA1QwjymTEvIoso61c2GMeQ1-_qtY48rPM9xs64JaPTEJOFMOU/w640-h454/20200416_164138-01.jpeg)
Komentarze
Prześlij komentarz