Ćwiczenia z myślenia, czyli „U źródeł myślenia” ks. Józefa Tischnera

ks. Józef Tischner

Publikacja „U źródeł myślenia” ks. Józefa Tischnera jest próbą znalezienia odpowiedzi na pytania o sens istnienia, próbą opowiedzenia świata i otaczającej nas rzeczywistości. Od razu muszę zaznaczyć, że to trudna i wymagającą lektura. Raczej nie na pierwsze spotkanie z Tischnerem.



Autor zaczyna od początku, sięga do wielkich filozofów, konfrontuje ze sobą ich twierdzenia. Czerpie garściami z mitologii i literatury, sięga do poezji. Odnosi się do teatru antycznego, zderza przemyślenia klasyków filozofii z Biblią. Zestawia wiarę z etyką, wychodzi od filozoficznych założeń do spotkania z innym. Jego przemyślenia nie są czysto teoretyczne, bo w tym wszystkim zawsze chodzi o drugiego człowieka. O nasze ludzkie doświadczenia, samotność, słabości, pragnienia. Dlatego filozof sporo miejsca poświęca wolności i godności człowieka. Podkreśla istotę humanizmu w medycynie, życia w solidarności z innymi.

W swoich przemyśleniach ks. Tischner łączy wiarę i czucie z mędrca szkiełkiem i okiem, a także udowadnia, że wiara i rozum nie muszą stać w sprzeczności. Autor pyta o sens istnienia świata i człowieka. Opowiada o Bogu, który jest Osobą, o miłości, modlitwie, sensie krzyża. To w tych fragmentach szczególnie widać klasę Tischnera jako wielkiego filozofa, który niczego nie uznaje za pewne.

„Z człowiekiem dzieją się w ciągu życia rzeczy, które mogłaby usprawiedliwić i doprowadzić do rozwiązania jedynie najwyższa i najczystsza miłość. Bo miłość jest najwyższą racją tłumaczącą sprawy ludzkiej egzystencji. Gdy dowiaduję się, że ktoś postąpił tak czy owak, bo kochał, przestaję pytać o resztę. Miłość – ta górna granica tłumaczeń – wyjaśnia zarówno heroizm stworzenia, jak heroizm odkupienia”.
Są w tej publikacji również typowo filozoficzne przemyślenia jak choćby motyw maski lub całkowicie zaskakujące tematy jak romantyzm omawiany z perspektywy sumienia, szczególnie sumienia Norwidowskiego. Myślenie religijne to kolejny, szalenie ciekawy aspekt. Książka składa się z tekstów publikowanych wcześniej w różnych miejscach, które zebrane razem układają się w całości, łączą ze sobą, prowadzą jeden do drugiego.

„U źródeł myślenia” to lektura wspaniała w swoim rozmachu, oszałamiająca i będącą wyzwaniem dla czytelnika. To książka, którą trzeba czytać wciąż i wciąż, do której trzeba wracać, konfrontować się z jej treścią, uznając to jako trening z myślenia. Bo przecież nie chodzi o to, żeby zgadzać się ze wszystkim, ale żeby się zastanawiać, dziwić, uważać coś i zmieniać zdanie. Podążać za „nie wiem”, które tak lubiła Szymborska. No to w drogę, czytajcie Tischnera, po stokroć warto.
„Bóg jest większy niż ludzkie serce. Niemniej w marzeniu o Bogu nie co innego, lecz właśnie serce człowieka jest punktem wyjścia”.
♥ ♥ ♥
Józef Tischner, U źródeł myślenia, wyd. Znak, Kraków 2023.

Komentarze

„Znam więcej książek niż ludzi i jest mi z tym dobrze”. - Andrzej Stasiuk-