Fabuła debiutanckiej powieści Magdaleny Mikutel „Mój syn” jest tak nieprawdopodobna, że w sumie mogłaby nawet być prawdziwa. W końcu życie pisze nie takie scenariusze. Historia Witka wciąga od pierwszej strony, chwyta za serce, wzrusza, bulwersuje i ściąga na czytelnika mnóstwo innych uczuć. Jedno jest pewne - od tej opowieści nie sposób się oderwać!