W głowie Sherlocka Holmesa, tom 1: Sprawa skandalicznego biletu, czyli kapitalna komiksowa zabawa

„W głowie Sherlocka Holmesa, tom 1: Sprawa skandalicznego biletu” Cyrila Lierona to klasyczna opowieść z uniwersum genialnego detektywa, a przy tym wyjątkowy i niezwykły komiks, którego lektura sprawia dziecięcą frajdę i długo nie pozwala o sobie zapomnieć.


Zaczyna się standardowo, wielokrotnie to widzieliśmy. Przedłużająca się nuda negatywnie wpływa na Sherlocka Holmesa, który trwa w narkotycznym obłędzie. Do czasu, kiedy w progu staje zalękniony pan z poważnym problemem. Sherlock natychmiast podejmuje wyzwanie i rozpoczyna się przygoda. Fabularnie nie ma tu żadnych zaskoczeń - akcja płynie wartko, a Holmes i dr Watson są w ciągłym ruchu, szukając wskazówek i odkrywając kolejne karty. Gdyby skupić się tylko na tym, to opowieść Lierona jest całkiem ciekawa i przyzwoicie napisana. Ale! W tym komiksie zupełnie nie chodzi o fabułę, bo oto na scenę wkracza Benoit Dahan i rozpoczyna swoje kuglarskie czary.

Warstwa graficzna komiksu, to prawdziwy majstersztyk. Artysta serwuje odbiorcom małe dzieło sztuki, ilustrując machinę dedukcji Sherlocka. Dzięki temu możemy zajrzeć do głowy detektywa, prześledzić jego tok myślowy, posegregowane wskazówki, powiązania łączące postaci, których bohaterowie spotykają na kolejnych planszach. Dahan rezygnuje z klasycznego układu kadrów i po prostu bawi się ilustracją, tworząc cuda pozwalające czytelnikom na kręcenie książką, oglądanie jej z różnych stron, podążanie za strzałkami. Jestem pewna, że na odbiorcach zrobi to kolosalne wrażenie, bo taki sposób czytania i śledzenia rozwijającej się fabuły to fantastyczna zabawa wywołująca szeroki uśmiech. Komiksy dla dorosłych tak nie wyglądają, a Dahan w czarujący sposób zrywa z konwenansami.


Jedna rzecz na minus, ogramy minus, taki jak stąd do Poznania – komiks w oryginale zamknięty w jednym tomie został u nas podzielony na dwie części. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o pieniądze. Dzieło duetu Lieron/ Benoit to pewnik na hit. Nie może być inaczej, bo magnetyzm Sherlocka działa, a sposób prowadzenia narracji i te wizualne cuda tak czarują, że czytelnik musi (inaczej się udusi) dowiedzieć się co było dalej. A tym samym pieniążki będą się zgadać. Wiem, że dziś każdemu jest ciężko, a rynek wydawniczy boleśnie odczuwa obecne ceny papieru, ale mimo wszystko uważam, że to trochę nie w porządku. Ale już trudno, bo nawet to nie zmienia faktu, że sam komiks jest cudowną rozrywką, która wywołuje dziką uciechę. I tej radości z czytania, podziwiania i główkowania Wam życzę.

♥ ♥ ♥
Cyril Lieron, il. Dahan Benoit, W głowie Sherlocka Holmesa, tom 1: Sprawa skandalicznego biletu, (tyt. oryg. Dans la tête de Sherlock Holmes 1. L'Affaire du Ticket Scandaleux), tłum. Wojciech Birek, Non Stop Comics, Katowice 2022.

Komentarze

„Znam więcej książek niż ludzi i jest mi z tym dobrze”. - Andrzej Stasiuk-