Człowiek o dwóch twarzach, czyli „Komendant. Życie Salomona Morela” Anny Malinowskiej

Salomon Morel – człowiek zagadka. Żydowski chłopak, sierota, kochający mąż i ojciec, wesoły i serdeczny sąsiad. Dusza towarzystwa. A jednocześnie komendant obozu pracy, zasłużony pracownik służby więziennej, bezwzględny, bezduszny i okrutny. Złożony z kontrastów nie do pogodzenia. W swoim reportażu „Komendant. Życie Salomona Morela” Anna Malinowska nie tylko przedstawia historię Szlomo Morela, ale także przywraca pamięć i godność ofiarom obozu Zgoda w Świętochłowicach.


„Komendant. Życie Salomona Morela” to ważna książka, która w rzetelny sposób ukazuje mało znaną historię Ślązaków, zwykłych ludzi przypadkowo zamieszanych w wielką historię. Anna Malinowska cofa się do lat wojennych, przedstawia kontekst swojej opowieści, tłumaczy na jakich zasadach mieszkańcy Górnego Śląska byli wpisywania na volkslistę. Pozwala zrozumieć ówczesne realia, które jeszcze bardziej uwydatniają tragedię ludzi zapędzonych do obozu pracy Zgoda w Świętochłowicach. Historycznych odniesień, które porządkują wiedzę czytelnika jest więcej, co jest ogromną zaletą tej publikacji. Jednak wciąż najważniejsza pozostaje postać Salomona Morela – człowieka, który wymyka się wszystkim schematom. Młodego mężczyzny, którego wszyscy uwielbiali. Ofiary, która straciła całą rodzinę. Człowieka, który odniósł życiowy i zawodowy sukces. A przecież w czasach jego rządów, nieważne czy w Zgodzie, czy w więzieniu dla młodocianych w Jaworznie, zawsze cierpieli i umierali ludzi. Czy ktoś, kogo najbliżsi postrzegają jako dobrego człowieka, może być jednocześnie bezwzględnym katem? Mieć dwa zupełnie rożne oblicza, stojące ze sobą w sprzeczności? Okazuje się, że tak. Biografia Salomona Morela nie pozostawia żadnych wątpliwości. Jedynie motywy jego postępowań wciąż pozostają niejasne.

Anna Malinowska zatacza szerokie kręgi, przedstawia ludzi, których losy przecięły się z drogami Morela. Opowiada dramatyczne historie byłych więźniów z obozu pracy Zgoda i wychowanków z Jaworzna. Autorka skupia się przede wszystkim na faktach, oddaje głos świadkom tamtych wydarzeń, jest do bólu obiektywna, nie bawi się w wynurzenia natury psychologicznej. I choć trzeba jej przyznać, że wykonała tytaniczną pracę i w swoim reportażu pozostała całkowicie bezstronna, to w konsekwencji w jej opowieści brakuje emocji. Oczywiście wszystkie tragiczne wydarzenia wywołują sprzeciw czytelnika, a konkretne zbrodnie są nazwane po imieniu, jednak w pewnym stopniu zabrakło mi rysu psychologicznego tytułowego bohatera. Czy faktycznie utrata rodziny była dla młodego Szlomo ciosem, który na zawsze zniszczył mu wewnętrzny system wartości? A może komendant Morel był jedynie trybikiem w bezdusznej machinie? Jak to w ogóle możliwe, że człowiek, który jest czuły i kochający dla swojej rodziny oraz serdeczny dla bliskich i przyjaciół, może jednocześnie pozwalać na tortury i gwałty, a nawet osobiście znęcać się nad ludźmi? Bo choć ilość przedstawionych faktów jest ogromna, to jednak trudno na ich podstawie snuć psychologiczne domysły.

Ilość nagromadzonych faktów oraz sposób prowadzenia narracji wymagają skupienia i ciągłej uwagi czytelnika, a emocjonalna powściągliwość autorki jest zarazem wadą i zaletą publikacji. Zaletą, bo świadczy o profesjonalizmie Anny Malinowskiej, która nie daje się ponieść uczuciom, skupia się na faktach i pokazuje swojego bohatera najbardziej obiektywnie jak tylko może. O ile łatwiej byłoby uderzyć w sentymenty i zagrać na emocjach odbiorcy, a także pozwolić sobie na ocenę Morela. Jednak mimo wszystko brakuje fragmentów, które pozwoliłyby może nie usprawiedliwić, ale chociaż zrozumieć człowieka, który ma krew na rękach. I choć trochę narzekam, to prawda jest taka, że nie mogę przestać myśleć o tym, co przeczytałam. Dlatego bardzo się cieszę, że autorka nie tylko przedstawiła biografię Salomona Morela, ale przede wszystkim przybliżyła szerokiemu gronu odbiorców epizody z mało znanej, a jakże tragicznej historii Górnego Śląska. Dla wielbicieli literatury faktu tom „Komendant. Życie Salomona Morela” jest pozycją obowiązkową. Polecam!

♥ ♥ ♥
Anna Malinowska, Komendant. Życie Salomona Morela, wyd. Agora, Warszawa 2020.

Komentarze

„Znam więcej książek niż ludzi i jest mi z tym dobrze”. - Andrzej Stasiuk-